Forum sojuszu Gwiezdni najezdzcy farm :)
Witam.
Według mnie lepiej wzmocnić obronę i dopiero kiedy będziemy silni rozpoczynać awantury.
Jeśli chcemy myśleć o ataku teraz, to musielibyśmy zaatakować sojusz słabszy od Nas, a to nie przyniosłoby, żadnych korzyści, ani w surowcach, ani w ogóle.
Chcecie atakować to atakujcie kogoś, kto nie należy do żadnego sojuszu, ale tylko po to, by atak zwrócił się w surowcach. Gromadźcie je i wzmacniajcie się, będzie czas na łupienie. Nie ma sensu marnotrawić środków, na bezsensowne awantury.
Pozdrawiam.
PS. Przyjrzałem się Waszemu układowi słonecznemu. Razem z Aghartą macie tam sporo miejsca i aż się prosi o kolonizację nowych planet. Może tą droga warto pójść, czyli zbudować sobie przewagę surowcową. Ale to tylko moja sugestia, wybór należy do Was.
Przypominam, aby nie zaczynać wojen z sojuszami. Oczywiście narazie... łupić samotników, a i to tych bogatszych w surowce .
Ostatnio edytowany przez Korso (2007-08-18 22:22:15)
Offline
Cieszę się, że jesteśmy zgodni.
Sam skolonizowałem już 8 planet. Praca nad ich rozwojem trochę trwała, ale to już przynosi efekty. Obecnie jestem na etapie rozbudowy Technologii plazmowej na 7 poziomie, co pozwoli mi od jutra budować wyrzutnie plazmy. Mam 60 dział Gaussa i kilkadziesią ciężkich dział laserowych, a od jakichś dwóch tygodni także spokój. W tej chwili zmielić mógłby mnie tylko jakiś koleś z pierwszej, czy drugiej setki.
Co najważniejsze: przestaję mieć niedobory surowcowe, co pozwala mi nie czekać z badaniami i zbrojeniem się.
Oczywiście do przewożenia surowców z planet potrzebna jest flota transportowa (na każdej planecie mam po 3 - 4 duże transportery).
A więc panowie kolonizujcie i rozwijajcie wydobycie oraz obronę (działa, Technologie: ochronną, bojową, szpiegowską, etc. etc.).
Trochę to potrwa, jednak cierpliwość popłaca.
Pozdrawiam.
Offline
tak jak wlasnei muwisz ja powoli pracuje takze nad obrona na kazdej planecie i juz mam 6 i dzisiaj zasiedle moze jakas albo 2, tylko ja naraziepostawilem troche bardziej nacisk na wflote zeby miec czym lupac a reszta narazie jest troche na uboczu ale za jakies 2 dni biore sie ostro za rozwoj ekologi no i oczywiscie badan ... wiec wszystko stoi na dobrej drodze zeby niedluygoi mozna bylo zaczac jakas mala wojenke zeby rozgrzac sie przed czyms konkretnym ... dziwi mnie tylko dlaczego prawie nikt sie tutaj niewypowiada bo wojna to jednak konkretna sprawa i widze ze tylko my 2 jestesmy zainteresowani co sie dzieje w trym sojuszu no i oczywiscie agharta ... pozdro dla ciebie ziom
Offline
Witam.
Pozdrawiam również.
To jak rozwijać swoje podwórko, to każdego indywidualna sprawa.
Rozwój gospodarki wszytkich 8 planet zajął sporo czasu, bo około 2 miesiące, jednak teraz jest tak, że po 8 godzinach uzbierało mi się prawie 200 000 metalu, 120 000 kryształu i 90 000 deuteru.
Na obecnym etapie, stać mnie praktycznie na wszystko.
A więc namawiam gorąco, bo tylko tyle moge zrobić.
Pozdrawiam.
Offline